Walentynki samotnie

W tym roku spędzasz samotnie Walentynki ? Absolutnie się tym nie przejmuj, przedstawiamy kilka praktycznych pomysłów jak osłodzić sobie ten czas, żeby przypadkiem nie przyszło Wam głuptaski do głowy, że to jakaś wielka tragedia. Zacznijmy od słodkości, zapomnijmy na chwilę o kaloriach, ponieważ z badań i tak wynika, że większość z nas nie wie czym tak naprawdę jest ta cała kaloria i odwiedźmy najbliższy sklep, gdzie zaopatrzymy się we wszelkie możliwe słodkości. Zaserwujemy sobie przepyszny pucharek lodowy, którego przepis znajdziecie na tej stronie :
Puchar lodowy

Dla fanatyków kaloryczności zapewniam was, że porcja tego pucharka lodowego, zawiera tyle samo kalorii co 2 batoniki czekoladowe, więc możecie śmiało w ten dzień chapnąć sobie małe co nieco.

Dla wszystkich pełnoletnich Pań, proponujemy do przepysznego pucharku lodowego, kieliszeczek Martini Rosso, dekorowany plasterkiem cytryny, lub wisienką. Ten Vermouth zastąpi Wam nawet najpiękniejszą różę od najprzystojniejszego faceta, a pochodzi z gorących Włoch i powstał specjalnie dla Was. Butelka tego alkoholu powinna być mocno schłodzona, a smakuje wprost bosko.

Nie przesadzajmy jednak z Martini, bo przed nami jeszcze wiele innych pyszności . Na rozluźnienie propagandowej Walentynkowej atmosfery, wystarczy nam jeden, lub dwa kieliszki. A dla abstynentów i wszystkich tych, którzy nie ukończyli 18 roku życia, proponujemy inny napój ...

Kto by pomyślał, że taki koktajl jest słodszy od niejednego pocałunku, a zapewniam was, że taki właśnie jest. Z nutką egzotyki, z odrobiną migdałowego afrodyzjaku, oraz łyżeczką miodowej słodyczy wyjdzie najwspanialszy koktajl mleczny, jaki każdy jest wstanie wykonać w swojej własnej kuchni. Dokładny przepis tego napoju znajdziecie pod adresem :
Mleko migdałowe

Pamiętajcie o słomkach i okularach przeciwsłonecznych, bo po spożyciu tego napoju poczujecie się jak na Hawajskich plażach. Podobno najlepiej smakuje podczas wypoczynku w wypełnionej ciepłą wodą wannie.

Dla tych naprawdę dbająych o linię, polecamy mrożone warzywka na patelnię. Kupić je można w każdym sklepie spożywczym. Wrzucamy warzywka na patelnię, dodajemy troszkę oleju, podsmażamy i gotowe ... niebo w gębie, tylko lizać paluchy. Dla amatorów potraw bardziej mięsnych, polecamy do wspomnianych warzywek, dodać krojonej w kosteczkę i uprzednio duszonej wołowiny, a następnie odrobinę łagodnego sosu.

Komu znudziły się już frytki, może spróbować POM-ów, czyli młodych ziemniaczów, przeznaczonych do smażenia na oleju. Najlepiej smakują posypane przyprawą do kurczaka. Polecamy także okrągłe "Kuleczki ziemniaczane", wykonane z puree ziemniaczanego, które można zakupić w każdym sklepie spożywczym, w postaci mrożonek. Delikatnie przypieczone sprawią, że zapomnicie o całym świecie.

Jeśli źle znosicie samotne Walentynki, NIE polecam wybierać się do kina, a już z pewnością NIE z koleżanką, czy kolegą. Zapewniam Was, że jednym z najczęściej wybieranych pomysłów przez zakochanych jest właśnie kino. Nie chcemy przecież nabawić się choroby morskiej, widząc obściskujące się pary, tylko spędzić upojną noc przy dobrym domowym kinie, z super pysznościami. Odwiedźmy więc najbliższą wypożyczalnię i zaopatrzmy się w kilka dobrych filmów, ze świadomością, że dziś zakochani, będą oglądać kolejny nudny romans :

Hitch - Obowiązkowy film dla wszystkich samotnych Pań i Panów. Dowiecie się z niego, przez jakie piekło musi przejść przeciętny zakochany facet, oraz ambitna młoda kobieta, zanim los połączy ich drogi. Komedia warta polecenia, mnóstwo śmiechu.

Polowanie na druhny - Kolejna obowiązkowa pozycja. Dwaj Panowie przekonają się na własnej skórze, że miłość od pierwszego wejrzenia to istne piekło, a czy było warto przez nie przejść i czy uda się im oprzeć uczuciom ? Tego dowiecie się z filmu, który jak najbardziej polecam.

40 letni prawiczek - Dla Panów i Pań. Przekonacie się, że swatanie przez kolegów z pracy i próby odnalezienia na siłę prawdziwej miłości, może być przyczyną przezabawnych wydarzeń, które dosięgną wszystkich bohaterów tej przezabawnej komedii.

Przyjęty - Wyjątkowa komedia szkolna, dla młodzieży. Poznacie w niej losy grupki uczniów, którzy nie dostali się na swoje wymarzone studia. Jak więc sobie poradzą ? Nie będzie to łatwe, ale z pewnością bardzo śmieszne. Premiera będzie 8 lutego w wypożyczalniach, więc tuż przed samymi Walentynkami. Pozycja warta szczególnej uwagi, śmieszy, wzrusza i porusza. Polecam gorąco.

Teraz skorzystajcie z telefonu, komunikatora, czy e-maila i dajcie znać znajomym, że spędzacie Walentynki sami. Nie zapomnijcie jednak wspomnieć, że macie lody, Martini, smażone kartofelki i kilka dobrych filmów, niech ślinka im pocieknie.

Dla fanów mocniejszego grania, polecamy wycieczkę na koncert z najnowszym materiałem Therion-a, który odbędzie się 14 lutego w Warszawskiej "Stodole" i 13 lutego 2007 w Krakowskim klubie "Studio". Zakochanych par raczej się nie spodziewam, a koncerty zaczynają się o godzinie 19.00.

Natomiast fanom wszystkich innych gatunków muzyki, jak również tym, którzy nie mieszkają w Warszawie i Krakowie, proponujemy odwiedzić najbliższy sklep muzyczny i wybrać dla siebie mały upominek, w postaci płyty ze swoją ulubioną muzyką. Nie dajcie Sobie wcisnąć żadnych Walentynkowych przyśpiewek i nie śpieszcie się z wyborem, przed Nami cała Walentynkowa noc.

Dla amatorów dobrej literatury, polecamy spodziewany tegoroczny bestseller "Prestiż", którego to ekranizacja, niedługo pojawi się w naszych kinach. Film kręcony jest na podstawie tej właśnie książki, przez twórców filmów takich jak "Bezsenność", czy "Memento", których reklamować chyba nie trzeba. W roku 1987 dwaj iluzjoniści walczą o scenowy presiż ujawniając triki tego drugiego na oczach publiczności. Jest to pełna magii i tajemnicy opowieść, w której tak naprawdę, wszystko może być iluzją.

A wszystkich tych, na których Walentynkowe szaleństwo wypływa nieco agresywnie, najlepiej rozładuje wyjazd na aktywny wypoczynek, czyli narty, lub snowboard. Podobno Walentynkowa atmosfera jest absolutnie niezauważalna w naszych Polskich górach, więc chyba warto to sprawdzić. A jeśli trafi się nam jakaś drobna kontuzja, zawsze może się okazać, że trafimy na przystojnego lekarza, atrakcyjną pielęgniarkę, którzy opatrzą nasze stłuczone kolanko, lub samotnego instruktora, czy instruktorkę jazdy, którzy również jak My samotnie spędzają Walentynkowy czas.

Mamy nadzieję, że wykorzystacie nasze pomysły i spędzicie w dobrym anty-walentynkowym nastroju ten wieczór. Nie zapominajcie także, że 15 luty to światowy dzień samotnych. Warto więc pomyśleć o imprezie Anty-Walentynkowej.

A może Ty masz jakiś super wykręcony pomysł na spędzanie Walentynek w samotności ? Być może macie jakieś ekstremalne pomysły na spędzanie tego wieczoru i chcielibyście się nim podzielić z innymi ? Piszcie na adres : info@serducho.pl